Komandos. Gang z Żoliborza - Artur Górski
Dodał: Uploader
09.08.2025
Wyświetleń: 0
Коmentarzy: 0
Komandos. Gang z Żoliborza - Artur Górski

Format: pdf, epub, azw3, mobi
Rok wydania: 2024
Rozmiar: 10.8 mb
Wersja Językowa: Polska
Archiwum: 7zip (bez kompresji)
Wyrósł w cieniu Pruszkowa i Wołomina, ale szybko stał się jednym z najważniejszych graczy polskiego podziemia kryminalnego. Gang żoliborski – bo o nim mowa – funkcjonujący według klasycznych reguł mafijnych, początkowo siał postrach na północy stolicy, a z czasem wyrósł do struktury mogącej złamać pozornie silniejszych przeciwników. Jego boss, zwany „na mieście” Księdzem, skupił wokół siebie młodych desperados, dla których gangsterska była całym życiem. Życiem i… śmiercią. Jego wiernym żołnierzem był Tomasz Syga, pseudonim Komandos – jeden z najbardziej znanych (i budzących respekt) stołecznych gangsterów. Człowiek, o którym nawet w środowisku kryminalnym mówiło się jako o bezwzględnym sadyście; o kimś, kogo lepiej nigdy nie spotkać w ciemnej ulicy. Komandos żył gwałtownie i gwałtownie rozstał się z tym światem, pozostawiając po sobie mroczną legendę.
Ale to nie jest opowieść jedynie o Komandosie – to jest historia całego kryminalnego Żoliborza oraz jego sojuszników i wrogów, z których większość jest już „po tamtej stronie”…
Brak danych technicznych
DOWNLOAD

Format: pdf, epub, azw3, mobi
Rok wydania: 2024
Rozmiar: 10.8 mb
Wersja Językowa: Polska
Archiwum: 7zip (bez kompresji)
Wyrósł w cieniu Pruszkowa i Wołomina, ale szybko stał się jednym z najważniejszych graczy polskiego podziemia kryminalnego. Gang żoliborski – bo o nim mowa – funkcjonujący według klasycznych reguł mafijnych, początkowo siał postrach na północy stolicy, a z czasem wyrósł do struktury mogącej złamać pozornie silniejszych przeciwników. Jego boss, zwany „na mieście” Księdzem, skupił wokół siebie młodych desperados, dla których gangsterska była całym życiem. Życiem i… śmiercią. Jego wiernym żołnierzem był Tomasz Syga, pseudonim Komandos – jeden z najbardziej znanych (i budzących respekt) stołecznych gangsterów. Człowiek, o którym nawet w środowisku kryminalnym mówiło się jako o bezwzględnym sadyście; o kimś, kogo lepiej nigdy nie spotkać w ciemnej ulicy. Komandos żył gwałtownie i gwałtownie rozstał się z tym światem, pozostawiając po sobie mroczną legendę.
Ale to nie jest opowieść jedynie o Komandosie – to jest historia całego kryminalnego Żoliborza oraz jego sojuszników i wrogów, z których większość jest już „po tamtej stronie”…
Brak danych technicznych
DOWNLOAD
Aby zobaczyć ukryty tekst, musisz być zalogowany. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się!
DODAJ KOMENTARZ
Informacja
Członkowie grupy Gość nie posiadają uprawnień do komentowania tego artykułu.
KOMENTARZE (0)